Trzeba wzmocnić Państwową Inspekcję Pracy
W czwartek w programie "Onet Rano" szefowa resortu funduszy została zapytana o oskładkowanie umów cywilnoprawnych, które w Krajowym Planie Odbudowy (KPO) zawarto jako tzw. kamień milowy. Pełczyńska-Nałęcz powiedziała, że decyzją premiera jest, że rząd widzi tę reformę "jako niecelową". Dodała, że to nie jest to, czego "dzisiaj polski rynek pracy potrzebuje".
"To jest decyzja tego rządu, oparta naprawdę na analizach i danych - zresztą przedstawiliśmy te dane w Unii Europejskiej" - wskazała szefowa MFiPR. W jej ocenie rynek pracy potrzebuje innych reform. "Między innymi to, o czym w koalicji mówiliśmy od początku, czyli wzmocnienie Państwowej Inspekcji Pracy (PIP)" - mówiła.
Dopytywana, czy jeśli ten rząd utrzyma się do wyborów parlamentarnych, to nie będzie tej zmiany, odparła "tak, do wyborów parlamentarnych".
Oskładkowanie umów cywilnoprawnych w KPO zawarto jako tzw. kamień milowy. Resort Funduszy zapowiadał, że zamierza rozmawiać z Komisją Europejską na temat drugiej rewizji KPO właśnie na temat oskładkowania tych umów. Jak mówiła wcześniej w mediach minister funduszy, zgody na realizację tej reformy nie wyraził premier Donald Tusk i rząd chce ją renegocjować. W jej miejsce, jak zapowiadała Pełczyńska-Nałęcz, przygotowano trzy wersje zmian, wśród nich właśnie zwiększenie środków na PIP.
MFiPR w negocjacjach z KE ma argumentować, iż obowiązkowe oskładkowanie wszystkich umów cywilnoprawnych oznacza de facto znaczące zmniejszenie zarobków netto osób pracujących na takich umowach. Zmiany w KPO musi najpierw zatwierdzić KE, a potem kraje członkowskie w ramach Rady UE. Do tego momentu kraj nie może składać kolejnych wniosków o płatność.
Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) to program, który ma wzmocnić polską gospodarkę. Środki z programu mają pomóc Polsce szybciej osiągnąć wyznaczone wcześniej cele, zrealizować nowe inwestycje, przyśpieszyć wzrost gospodarczy i zwiększyć zatrudnienie. W ramach programu Polska otrzymuje pieniądze w postaci bezzwrotnych dotacji oraz preferencyjnych pożyczek.
Po rewizji Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności składa się z 57 inwestycji i 54 reform. Polska otrzyma z KPO 59,8 mld euro (257,1 mld zł), w tym 25,27 mld euro (108,6 mld zł) w postaci dotacji i 34,54 mld euro (148,5 mld zł) w formie preferencyjnych pożyczek. Zgodnie z celami UE znaczna część budżetu KPO jest przeznaczona na cele klimatyczne (44,96 proc.) oraz transformację cyfrową (21,28 proc.).
Polska w 2024 r. otrzymała 67 mld zł z KPO.(PAP)
jls/ pad/ amac/